O podróży na Seszele marzyłem od dawna. Z oglądanych zdjęć i filmów stwierdziłem, że jest to raj na ziemi. I dobrze myślałem. Lądując na największej wyspie tego archipelagu – Mahé, stwierdziłem, że musi być tu niesamowicie. Samolot zniżał się ku ziemi, a za jego oknami po obydwu stronach widać było tylko wody Oceanu Indyjskiego. Maszyna siadała tak, jakby wodowała w Oceanie. Na tak wąskim skrawku ziemi lądują największe samoloty, przywożące na te wyspy turystów z całego świata. Lotnisko w Victorii położone jest kilka kilometrów za miastem. Dojazd do centrum zajmuje ok. 20 minut. Ponieważ do odpłynięcia promu na wyspę Praslin, na którą się udawałem, pozostało mi kilka godzin, postanowiłem więc zwiedzić miasto. Tym bardziej byłem zafascynowany tym faktem, że będę w jednej z najmniejszych stolic świata. Od razu wczułem się w jego klimat… Wszystko się działo tak, jakbym wkroczył do miniaturowego miasteczka zbudowanego z klocków Lego. Małe uliczki, domy w stylu kolonialnym, galerie i sklepy, i miejscowy market. Pełno na nim stoisk ze świeżymi rybami, owocami, warzywami i innymi specjałami tamtejszej kuchni. Sprzedawano tam najróżniejsze owoce i warzywa, które widziałem pierwszy raz w życiu, i nawet nie wiedziałem jak się nazywają i jak smakują. Ale po dwutygodniowym pobycie rozróżniałem je wszystkie… Nieubłagalnie zbliżała się godzina odpłynięcia promu na wyspę Praslin, więc musiałem udać się w drogę powrotną do portu. W czasie mojego dalszego pobytu na Seszelach, raz jeszcze udałem się do tego miasta. I nie żałowałem… Dzień w nim spędzony obfitował w odwiedzanie tamtejszych galerii, w których kupowałem pamiątki, i na posiedzeniu w kilku miejscowych kawiarenkach i restauracjach serwujących lokalne specjały. Tak bardzo bym chciał wrócić do tego miejsca…
A teraz kilka przydatnych informacji na temat Victorii…
Victoria jest stolicą Seszeli i największym miastem tego wyspiarskiego kraju. Liczba ludności wynosiła w 1997 roku 24 701 osób. Jest usytuowana na północnym wschodzie wyspy Mahé. Była to pierwsza siedziba brytyjskiego rządu kolonialnego. Głównymi towarami eksportowanymi są wanilia, ryby, cynamon, kopra, orzechy kokosowe, olej palmowy, skorupy żółwi, mydło i guano. Znajduje się tu m.in. założony w 1901 roku ogród botaniczny z takimi okazami jak lodoicja seszelska (dziko rosnąca tylko na wyspach Praslin i Curieuse), a także Muzeum Narodowe, Muzeum Historyczne, Biblioteka Narodowa oraz Instytut Politechniczny. Na głównym skrzyżowaniu w centrum miasta stoi miniatura londyńskiego zegara znajdującego się na Victoria Station. Mieszkańcy zajmują się głównie rybołówstwem lub turystyką, bądź pracują przy obsłudze portu lub położonego za miastem międzynarodowego portu lotniczego Mahé. W czasie tsunami w 2004 roku zniszczeniu uległ ważny most w mieście.
Foto i tekst: Robert Krupiński
KOMENTARZE
Nikt nie skomentował tej treści, bądź pierwszy.
Aby skomentowac treśc musisz byc zalogowany,
zaloguj się lub
załóż konto